Archive for grudzień, 2010

21
gru

Coraz bliżej święta

   Posted by: Nala    in randki sponosor

Kochani moi!

Nawet nie wiem kiedy minął okrągły roczek od poprzednich choinkowych świąt. Jak wiecie, są też święta bezchoinkowe, ale nie są one takie goldenkowe, jak te, które wkrótce będą. Te są najlepsiejsze pod każdym możliwym względem, dlatego bardzo się cieszę, że zostały do nich już tylko trzy dni (rodzice mówią, że trzy i muszę im wierzyć na słowo, bo w liczeniu to ja nigdy nie byłam dobra. Zapewne dlatego, że mam mniej palców, niż przeciętny bezsierściowiec i przez to nie działa u mnie system dziesięcinowy, czy jakoś tak…). W każdym razie znów będzie trzydzieści dwieście bezsierściowców miziających mnie, pyszne żarełko, spadające co chwila pod stół, w okolicach babć i oczywiście prezenty. Dla Was również, jak co roku, mam prezencik:

I oczywiście życzenia:

  • Wspaniałych, radosnych chwil z Waszymi bezsierściowcami i sierściuchami
  • Pełnych misek
  • Wygodnych posłań
  • Wielu prezentów, najlepiej tych możliwych do rozmnożenia (zapewniają wiele cudownej zabawy)
  • Wyrozumiałych rodziców
  • Sąsiadów karmiących ptaszki i inne stworzenia (nie wiedzą przecież, że część tego trafia do Waszych brzuszków)
  • Wspaniałych Krewetek, takich jak moja
  • I przewspaniałych brykań na śniegu, póki jeszcze jest…

No i pamiętajcie o mnie i odwiedzajcie mnie przez kolejny rok i dłużej. Smutno by mi było tak szczekać, gdybym wiedziała, że nikt nie słucha…

14
gru

Mądrość świata

   Posted by: Nala    in randki sponosor

Obserwując pozadomie stwierdzam, że jest to bardzo mądre miejsce. Wszystko jest jakieś takie logiczne i poukładane. Jedno pasuje do drugiego, wynika z trzeciego i pociąga za sobą czwarte. Piąte też dorzuci swoje trzy grosze, a szóste to już nie ma się czym wpasować i jest smutne, ale to w sumie jego problem.

Wystarczy spojrzeć za okno- od kiedy zrobiło się niegoldenkowo wręcz zimno, chmurki zaczęły wysypywać śnieg, dzięki czemu krzaczki, drzewka, domki i różnokolorowe czerwone potwory zyskały ciepłe, puchowe pierzynki. Mój kuper też poczuł chłód i kazał rosnąć sierści. A ta- zazwyczaj nieokiełznana i dzika, bez szemrania spełniła kuprową zachciankę. Śnieg jest wręcz idealny do hasania, a hasanie powoduje przegrzanie goldeniego organizmu. Pozadomie pomyślało i o tym- sprawiło, że śnieg sam w sobie jest chłodny (mimo, iż jako pierzynka jest ciepły), dzięki czemu organizm się wychładza. W związku z tym, po powrocie do domu rodzicie nie muszą mnie polewać zimną wodą dla ochłody. I dobrze- bo w łapy zimno.

Dzięki nadejściu mrozów nauczyłam się, że jedyną metodą wywierania wpływu na rodziców jest strajk. Bo widzicie- naszemu czerwonemu potworowi, który stał się ciemny chyba też było zimno w łapy. Ma on niedaleko swój własny, najwłaśniejszy domek (czego zresztą zazdroszczę mu od poprzedniej zimy), ale rodzicom nie chciało się go tam zaprowadzić. A sam chyba bał się iść, bo tam trochę ciemno jest. W każdym razie marzł biedak, pomimo puchowej kołderki, aż w końcu nie wytrzymał. Pewnego ranka, gdy rodzice chcieli jechać na zakupy, czerwony potwór, który stał się ciemny kategorycznie odmówił zaryczenia, a tym bardziej pobiegnięcia do sklepu. Dzięki temu heroicznemu czynowi rodzice musieli iść do sklepu na własnych łapach, a od tego pamiętnego dnia co wieczór zaprowadzają potworka do jego domku.

Jako, że nowe jedzonko niezbyt mi smakuje, postanowiłam iść za przykładem potwora i przeprowadzić strajk. Głodowy. Rodzice się nie ugięli (widać jedyna słuszna metoda wywierania wpływu działa tylko, jeśli jesteś czerwonym potworem, który stał się ciemny). Dalej szamam niedobre jedzenie, ale w mniejszej ilości. Za to więcej żebrzę, gdy jesteśmy u babć. Bo w domu to mi raczej mało skapnie, chyba że Krewetka ma dobry humor i dzieli się posiłkiem z bliźnimi (czytaj: ze mną). W sumie, to Krewetka dość często się ze mną dzieli. Nie wiem czy jest to skutkiem  faktycznej chęci podzielenia się z siostrą, czy też niesprawności jej śmiesznych, fajtłapowatych odnóży, ale nie jest to ważne. Ważny jest efekt. A ten jest przeważnie bardzo smakowity!

Strona 1 z 212