Pies sam w domu

Żaden Golden Retriever, a podejrzewam nawet, że żaden pies nie lubi być samotny. Niektóre pieski, gdy zostają same strasznie płaczą, albo niszczą rzeczy. Ja tego raczej nie robię, ale nie zmienia to faktu, że nie lubię zostawać sama w domu i mam ku temu ważne powody.

Zawsze się boję, że rodzice już nie wrócą. A ja przecież nie potrafię sama się nakarmić, nie miałabym gdzie pobiegać w takim niedużym pokoju bez łąki, nie znalazłabym sama wody, bo nie umiem otworzyć butelki. Nie umiem więc bardzo wielu rzeczy, które potrzebne mi są do życia. Podobno moi przodkowie żyli bez ludzi, ale to było na dworze. Zawsze można znaleźć coś do jedzonka, zakopać się w norze, pobiegać. A w pokoju? Jakby moi rodzice nie wrócili to byłoby strasznie straszne, bo… kocham ich i nie chcę, aby byli gdzieś indziej.

Ile razy jestem sama, to zastanawiam się, czy coś im się nie stanie. Może ich ktoś napaść, mogą się zgubić, mogą mieć wypadek i milion innych rzeczy. I tutaj znów- co ja bym sama zrobiła?

Nie umiem obsługiwać tych wszystkich przedmiotów, których obsługa Wam, bezsierściowcom, nie sprawia żadnych problemów. Wiecie, jak ja nie lubię ciemności? Jak nie ma rodziców, to nie potrafię sobie zapalić sama światła. Wiem jak- widziałam jak robią to rodzice, ale po prostu nie potrafię. Widzę wtedy gorzej niż zwykle, jest mi zimno i jakoś tak… cicho. Nie ma mnie wtedy kto pogłaskać, kto przytulić i nikt do mnie nie mówi, a ja nie mam dla kogo machać ogonem i cieszyć się.

Niestety nie potrafię też sama podnieść świeczki, którą strąciłam sama ze stołu i odstawić ją na miejsce…

Jestem już dość duża i wiem, że nie mogę się załatwiać jak szczeniaczek, w domu.  Jeśli moi rodzice nie wróciliby, to jednak musiałabym w końcu się załatwić. A to jest już dla mnie wielki wstyd i musiałabym z tym żyć. I byłby mi przykro przed rodzicami, a do tego czasu musiałabym leżeć i myśleć o tym, że tam w rogu jest zrobiona przeze mnie przykrość.

Rodzice zawsze mówią, że mnie bardzo kochają i to jak o mnie dbają o tym świadczy. Ale co by było, gdyby rodzice znaleźli sobie innego pieska? I zapomnieli o mnie? Jakby pojawił się w domu inny Golden Retriever i ja już bym nie była ważna? Uważaliby, że tamten jest grzeczniejszy, milszy, weselszy, bardziej usłuchany i w ogóle lepszy? Jak są ze mną w domku, to nie ma możliwości, aby przynieśli pieska.

No i nie mam co robić, jak jestem sama. Zabawki ożywają, jeśli po drugiej stronie podczepię mamę, lub tatę. Jak ich nie ma, to zabawa nie jest już fajna. Co to za radość, skoro zabawka nie ucieka, ani nie stawia oporu?  Nudzę się strasznie, a czas leci tak wolno.A wtedy staram się jak najwięcej go przespać.

Najgorzej jest, jeśli obudzę się, a rodziców ciągle nie ma…

Samotny pies



32 szczeknięć jak na razie

Aneta
 1 

Czy pies naprawde nie lubi ciemnosci? Jakos nie chce mi sie w to wierzyc. A co do wlaczania swiatla samemu, mozna go tego nauczyc. Golednki bywaka przewodnikami, opiekunami osob niepelnosprawnych i potrafia zapalac swiatlo, odbierac tel. itp.

październik 16th, 2010 o 17:56
 2 

Pieski boją się tysiąca innych rzeczy i większość ludzi nie jest w stanie pojąć tych lęków, stąd uproszczenie do ciemności 🙂

Co do drugiej części komentarza, to jak najbardziej- a jaką wspaniałą zabawę można zrobić z takiej nauki 🙂 No chyba, że ktoś ma włączniki na wysokości 1,5m 😉

październik 16th, 2010 o 19:37
 3 

Jak oduczyć psa niszczenia roślin?

październik 28th, 2010 o 13:53
 4 

Konsekwentnie pokazywać mu, że czynność ta nie jest pożądana (stanowcze „nie wolno”, „fe”, „be” i co tam jeszcze używacie w takich przypadkach). Do tego warto odwrócić uwagę psa od roślin, pokazując mu coś ciekawszego (np. Ciebie z piłeczką, lub smaczkiem, lub jednym i drugim).

październik 28th, 2010 o 20:24
Zuza
 5 

JA SLYSZALAM ZE GOLDENY LUBIA OBECNOSC INNYCH ZWIERZAT A TY NAPISALAS ODWROTNIE…

listopad 7th, 2010 o 13:07
 6 

„Ale co by było, gdyby rodzice znaleźli sobie innego pieska? I zapomnieli o mnie? Jakby pojawił się w domu inny Golden Retriever i ja już bym nie była ważna?”
Jak najbardziej obecność innych zwierząt jest mi miła, ale o rodziców i ich miłość zawsze jestem zazdrosna.

listopad 7th, 2010 o 22:14
DevSeba
 7 

Ja mam w domu już roczną sukę goldena i strasznie dużo bawi się z czteroletnim kotem rasy devon rex. Muszę stwierdzić że im jest starsza tym bardziej tęskni. Człowiek z domu na 5 min wyjdzie a cieszy się jakby cały dzień mnie nie było.

listopad 10th, 2010 o 12:10
piorek
 8 

Czy pies może być na podwórku bez ogrodzenia

listopad 10th, 2010 o 14:57
 9 

Pewnie, że może, ale raczej będzie tam krótką chwilę, zanim coś go nie zainteresuje i pogoni za tym. Z uwagi na jego bezpieczeństwo, lepiej, żeby teren był ogrodzony, a jeśli nie jest- by przebywał na podwórku pod nadzorem ludzkiego rodzica.

listopad 10th, 2010 o 22:22
Alie
 10 

własnie, jesli wszyscy domownicy pojda do szkoly/pracy, i piesek zostanie sam w domu, to co ? boje się takiej sytuacji ;/

styczeń 28th, 2011 o 19:47
 11 

No cóż- psiaka trzeba przyzwyczaić do pozostawania w domu samemu. Wtedy nie powinno być większych problemów.

styczeń 28th, 2011 o 21:49
Daria
 12 

Witam. A co myślisz droga Nalu o zamykaniu szczeniaczka pod nieobecność państwa w domowym kojcu pełnym zabawek? Czytałam, że to najlepszy pomysł na uchronienie mebli.

luty 13th, 2011 o 09:01
 13 

Moim skromnym zdaniem (aczkolwiek trzeba podkreślić, że żadną wyrocznią to ja nie jestem), nie ma nic złego w zamykaniu psa w domowym kojcu. Oczywiście pod warunkiem, że będzie do niego przyzwyczajany małymi kroczkami i w taki sposób, aby przebywanie tam nie kojarzyło mu się z karą, a czymś całkiem przyjemnym. Ale ile psów, tyle zdań.
Pozdrawiam!

luty 13th, 2011 o 23:32
Sara
 14 

Witam serdecznie, w weekend jadę adoptować rocznego labradora. Właściciele niestety są zmuszeni, żeby go oddać. Martwię się ponieważ dotąd pies nie zostawał sam na dłużej niż 4 godziny (ponoć jak zostaje w domu jest bardzo grzeczny i śpi), teraz jednak będzie musiał czekać na powrót prawie 9 godzin i jedynie w weekendy będę mogła mu poświęcić cały swój czas. Boję się też, że będzie tęsnił za swoimi poprzednimi właścicielami i dwoma psami, z którymi mieszkał. Bardzo proszę o poradę jak powinnam przyzwyczaić psa do tej nowej, trudnej dla niego sytuacji.

luty 21st, 2011 o 16:08
 15 

Masz rację- pies najpewniej będzie tęsknił za swoim poprzednim stadem. Ale jeśli poświęcisz mu trochę czasu, uwagi i miziań- niedługo powinien przystosować się do nowej sytuacji. Fajnie, gdyby przez parę pierwszych dni pobytu psa u Ciebie, ktoś był przy nim cały czas (najlepiej Ty)- nowe miejsce, nowi ludzie- psiak może czuć się zdezorientowany. Po tych kilku dniach, kiedy już się przyzwyczai można go zacząć zostawiać samego- początkowo na chwilkę, wydłużając ten czas aż do tych 9 godzin. Jeśli takie rozwiązanie nie jest możliwe i musisz go wrzucić od razu na głęboką wodę, to zapewnij mu dawkę ruchu przed wyjściem z domu, a także podrzuć mu jakieś zabawki, żeby w razie nudów miał się czym zająć. I oczywiście pamiętaj o misce z wodą!

luty 21st, 2011 o 18:57
Kasia
 16 

Mój pies ma 7 miesięcy i juzmoże sobie sam zapalać światło;p

marzec 10th, 2011 o 15:29
Marcin
 17 

Mam już w domu dorosłego psa ( kundelek) około 12-13 lat ze schroniska już 10 lat jest u mnie oraz 4 koty bardzo chciałbym żeby do tej wesołej gromadki dołączył Goldenek szczeniak czy to dobry pomysł czy może być ciężko? dodam iż mieszkam w domu z ogrodem nie dużym ale psiaki miały by gdzie razem pobiegać bo koty to kanapowce nie wychodzące z domu. oczywiście psiaki też by mieszkały w domu:)

lipiec 29th, 2011 o 23:20
 18 

Dorosły pies ma swoje przyzwyczajenia i ulubiony sposób spędzania czasu, a szczeniak, ze swoją niespożytą energią, niekoniecznie będzie chciał respektować jego prawa. To może prowadzić do konfliktów. A może być też tak, że pomimo różnic świetnie się dogadają i będą najlepszymi kumplami. To samo tyczy się kotów. Najlepiej więc byłoby zaaranżować spotkanie Twojej gromadki z jakimś szczeniakiem i zobaczyć jak to wygląda. Pamiętaj też, że każdy psiak i kot ma inny charakterek 😉

lipiec 31st, 2011 o 09:07
Michał
 19 

Moja Saba umie otwierać drzwi:D. Zawsze rano otwierała je i wchodziła do mnie wskakując mi na pościel, chodząc mi po głowie:D. w końcu postanowiłem przykrecić klamke tak by nie otworzyła drzwi:D Teraz tez mnie budzi ale piszczeniem przed dzwiami mojego pokoju:D bo nie moze wejść:)

lipiec 31st, 2011 o 01:13
Kasia
 20 

Czesc!
Mam na imie Kasia i kocham labradory i goldeny! Mam 12 lat, wiec chodze do szkoly… I w tym jest problem. Chcialabym miec psa, ale chodze do szkoly od poniedzialku do piatku. Pies zostawalby sam przez ponad 7 godz. 🙁 Myslisz, ze zakup psa to dobra decyzja?
PS: Podoba mi sie jak prowadzisz swoja stronke. 😉

sierpień 27th, 2011 o 20:44
 21 

Witaj Kasiu!
Niestety nie mogę odpowiedzieć na Twoje pytanie, bo wiem jedynie, że zostawałby 7 godzin sam w domu (to akurat nie jest dużym problemem). Nie wiem jednak czy Twoi rodzice chcą mieć psa, czy lubią psy, czy wiecie z jakimi konsekwencjami wiąże się posiadanie czworonoga i czy możecie sobie na to pozwolić finansowo? Jeśli odpowiesz 4*TAK, to pewnie zakup psa byłby dobrym posunięciem.

sierpień 28th, 2011 o 11:33
Kasia
 22 

Ja i moj tata bardzo cHcemy miec psa, ale mama mowi, ze pies bedzie samotny w domu i nie chce zeby jej pogryzl meble lub inne przedmioty zostawione w zasiegu pieska.

sierpień 28th, 2011 o 14:26
Kasia
 23 

No i prosilabym o pare wyjasnien. 😀 Czy szczeniaczek moze zostac sam w domu po dwoch tygodniach pobytu w moim domu(chcialabym miec go na ferie zimowe)? Od kiedy moge go kąpac? Bedzie niszczyl przedmioty w domu?

sierpień 28th, 2011 o 14:43
 24 

Witaj Kasiu ponownie!
Na mojej stronce znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania, dlatego też nie będę szczekać ponownie. Jeśli czegoś nie wiesz, to najpierw poszukaj, proszę, Jeśli nie znajdziesz odpowiedzi- wówczas pisz, a chętnie postaram się pomóc.
Pozdrawiam 🙂

sierpień 28th, 2011 o 23:05
Kasia
 25 

Czy Golden retriever może mieszkać w kojcu z budą Tako z mną będzie przebywać i będzie miał możliwość do biegania po ogrodzonym terenie ,nie tylko w kojcu?

grudzień 8th, 2011 o 15:06
Kasia
 26 

Przepraszam jeszcze raz ja, źle napisała mieszkał by w kojcu na noc i gdy mnie by nie było około od godziny 7.30 do 15.00 czasmi w tym czasie był by w domu lub biegał by po ogrodzie zależy kto by był w domu …

grudzień 8th, 2011 o 15:12
 27 

Golden to pies kochający człowieka i przebywanie z nim i absolutnie nie nadaje się do trzymania w kojcu. Nawet tylko na noc…

grudzień 8th, 2011 o 21:13
Kasia
 28 

a i tak kupie 😉

grudzień 9th, 2011 o 19:08
jacek
 29 

Witaj! co do samotności mojej goldenki Gaja to kupiłem dla niej radio i jak wychodzę z domu włączam na stacje gdzie dużo mówią i wydaje mi się że nie czuje się już taka samotna

sierpień 19th, 2012 o 13:18
Krystyna
 30 

Witam,dlaczego moj 9-letni labrador od ok 2-ch lat,gdy gdzies wyjde gryzie moje rzeczy,posciel?

lipiec 5th, 2013 o 21:41
 31 

Od razu nasuwają mi się przynajmniej trzy powody:
1. Nudzi mu się, gdy jest sam, zatem zajmuje sobie czas ciekawą jego zdaniem zabawą.
2. Twoje rzeczy i pościel pachną Tobą, dzięki czemu stęskniony psiak czuje Twoją obecność.
3. Może to być objaw jakiejś nerwicy.
Co możesz z tym zrobić? Wybaw psiaka zanim wyjdziesz z domu (spacer, zabawa, mizianko), wtedy większość czasu bez Ciebie spędzi na odpoczynku. Zadbaj o to, by po odpoczynku miał coś ciekawego w zasięgu pyszczka (pluszak, węzełek, może kula „smakula”, albo prasowane kostki). A Twoje rzeczy warto schować tak, by pies nie miał do nich dostępu.
Pozdrawiam!

lipiec 7th, 2013 o 20:35
ewelina
 32 

mam mała prosbe mam roczna suczke i mamy problem bardzo sie lenni co jej podawac

lipiec 13th, 2015 o 16:59

Szczeknij do mnie!

Imię (*)
Adres e-mail (nie będzie widoczny) (*)
URL
Treść