Archive for wrzesień, 2008

4
wrz

Golden Retriever pytania i odpowiedzi 1

   Posted by: admin    in Hauchiwum

Golden Retriever pytania i odpowiedzi 1

Tutaj mogę odpowiedzieć na wszystkie pytania dotyczące mnie, rasy Golden Retriever, bądź ogólnie psów. Nie wiem wszystkiego, ale postaram się najmocniej jak mogę.

Kolejne pytania możecie nadesłać w każdej chwili na adres www.goldenek.pl@gmail.com


1. Kim jesteś?
No jak to? Chyba widać na zdjęciach. Jestem psem, a dokładniej mówiąc pieskiem rasy Golden Retriever. Mam śliczną, jasną, lśniącą i bardzo mięciutką sierść i jestem bardzo wesoła.
Poza tym moi rodzice mówią, że jestem chyba przybyszem z kosmosu, bo mam czarne oczka i białe rzęsy. Nazywam się Nala, albo goldenek, albo Nalontko, albo Nalalala, albo bydlak. To zależy od dnia.

2. Jak wygląda Golden Retriever?
Ktoś tu chyba nie oglądał zdjęć! I dodatkowo nie czytał opisu rasy… nieładnie…
3. Co Golden Retriever robi w wolnych chwilach?
Ja nie mam wolnych chwil! A jak już mam to piszę w swoim pamiętniku, albo śpię, albo biegam, albo jem, albo się bawię.

4. Gdzie mieszkasz?
Tu mi mama podpowiedziała trochę. Mieszkam na zmianę w Szczecinie i Wałczu koło Piły.
Mama musiała mi podpowiedzieć, bo początkowo napisałam, że w mieszkaniu, a dokładniej najczęściej mieszkam na swoim posłaniu.

5. Czemu Golden Retriever nie lubi kotów?
Ale ja uwielbiam koty! To moi rodzice nie lubią tych zabawek… Ale z tego co zauważyłam nie lubią tylko tych spotkanych na ulicy, bo w domu się z nimi bawią. A wracając do pytania goldenek lubi i kocha wszystko i wszystkich, którzy nie wyrządzili mi krzywdy.

{loadposition advert2}

6. Bardziej lubisz tatę, czy mamę?
Nie odpowiem na to pytanie. Ale mama się więcej mną zajmuje i ma więcej cierpliwości do mnie.

7. Czy to prawda, że jako pies rasy Golden Retriever lubisz się brudzić?
Stanowczo zaprzeczam. Nie lubię się brudzić- później trzeba się kąpać i wycierać… za dużo z tym roboty. Ale za to lubię się tarzać w błotku i kałużach na podwórku!

8. Która z Twoich zabawek jest Twoją ulubioną?
Chyba moi rodzice najbardziej mi odpowiadają…

9. Jakbyś miała wybrać, to wolałabyś spać, czy jeść?
Chyba wolałabym spać po jedzeniu…

10. Zagrałabyś w filmie?

Pewnie, że tak! Najlepiej rolę jakiejś pięknej Goldenki, bo inaczej (jakby miała być brzydka) to ciężko byłoby mnie ucharakteryzować.

11. Wygrałaś jakąś wystawę?

Wystawa to ta szkoła do której mam kiedyś pójść?

12. Jak duża będziesz jako dorosły Golden Retriever?
Zależy, ile urosnę. Podobno suczki Golden Retriever mają ok 51-56cm wysokości i ok 35kg wagi. Mężczyźni Golden Retriever są więksi.

13. Ile ruchu dziennie potrzebuje Golden Retriever?
Moi rodzice mówią, że dużo. Mi się wydaje, że oni i tak się trochę za mało wysilają. Golden Retriever jest psem ruchliwym. Jak się obudzę to chciałabym wyjść na dwór, załatwić potrzeby i tak około godzinki biegać. Później po powrocie do domu mogę pobawić się zabawkami i pobiegać po mieszkaniu. Potem jak zjem to znowu na dwór i pobiegać do wieczora. Potem mogę spać, a wtedy jest cała noc spokoju. To chyba nie jest dużo, nie?

14. Ile kosztuje utrzymanie Golden Retriver’a?
Na tyle dużo, że muszę zostawać bez rodziców raz na jakiś czas, aby zarobili papierki na wszystko. Tata mówi, że to jest około 150zł miesięcznie. Moi rodzice tak mało zarabiają?!?

15. Czy Golden Retriever wymaga specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych?
Jeszcze nie wiem wszystkiego, ale póki co, miałam mytą i czesaną sierść. Myte (nie czesane) uszka i podcinaną sierść na łapkach między palcami i na ogonku (bez palców).

16. Jakich sztuczek i specjalnych umiejętności się już nauczyłaś?
Oj- bardzo dużo! Potrafię przynieść zabawkę, wskoczyć na łóżko, wyprosić od babci jedzenie, które je, ściągnąć coś z półki. Raz udało mi się nawet zjeść książkę! Poza tym dobrze mi idzie tarzanie się w błocie, mycie w podwórkowej kałuży i tropienie jedzenia gdziekolwiek jestem. Potrafię tak bawić się zabawkami, aby rozdzieliły się na wiele różnych części i zajęły cały dywan. Potrafię pociągnąć smycz tak, aby moi rodzice najpierw polecieli do przodu, a później się zatrzymali.
A z takich pospolitych sztuczek to umiem siadać, wrócić na zawołanie jeśli mi się chce i trochę umiem leżeć.

17. Czy Golden Retriever jest odważnym psem?

Zależy jak na to patrzeć. Nie boję się szybko biegać- jeśli o to chodzi. Ogólnie prawie niczego się nie boję, gdy jestem za rodzicami, albo pod ich nogami. Ale jeśli nie, to wtedy dość łatwo mnie przestraszyć.

{loadposition advert2}

18. Czy Golden Retriever gubi sierść?

Tak samo jak i ludzie. Wy też codziennie wieczorem zdejmujecie swoją wierzchnią sierść do spania. Ja nie mogę zrobić tego tak szybko, więc robię to cały dzień.

Chciałam też dodać, że wcale jej nie gubię dużo, bo wtedy byłabym szybko „oszczędnie owłosiona”. Tak się tylko wydaje, gdyż moja sierść jest długa.

19. Co to znaczy, że masz rodowód?

To chyba znaczy, że mam przodków, tak? A jeśli nie, to w takim razie to musi być ten papierek, który bardzo chcę zjeść. On mówi o tym, że wiadomo kto jest moją prawdziwą mamą i tatą i że tym psom ktoś pozwolił, aby mnie przyniósł bocian. I to gwarantuje, że odziedziczę po mamie i tacie dobre cechy (i zgadza się, bo nie mam złych cech). I jeszcze- jest to pewność dla teraźniejszych rodziców, że nikomu nigdy nie zrobię krzywdy. A nie zrobię, bo nawet mi się nie chce.

2
wrz

Golden Retriever i drugi Golden Retriever

   Posted by: admin    in Hauchiwum

Golden Retriever i drugi Golden Retriever

Dziś od samego rana myślałam, że będę się ogromnie nudzić, skoro wszystkie małe bezsierściowce znów poszły do szkoły i tylko ja zostałam z moimi rodzicami. A oni ostatnio ciągle mówią, że nie mają tyle sił, by bawić się ze mną tyle, ile ja chcę. Chyba powinnam mieć więcej rodziców?

Próbowałam ich trochę odciążyć i zaczęłam się bawić taką cieniutką, wymienialną, nanożną sierścią mojej Pani (raj stopy? Rajstopy? Rajsto py?). Początkowo było fajnie, bo tak się fajnie rozciągała (ta sierść, nie moja mama!) i zakręcała wokół mojego noska i łapek. Ale potem chyba już była zmęczona, bo przestała się bronić i zaczęła wpuszczać moje ząbki do środka i nawet zostawiała dla nich miejsce wtedy, gdy one już nie chciały w niej być. To już nie było takie zabawne.

A już w ogóle nie zabawne było, jak do pokoju weszła mama i zauważyła, że bawię się jej sierścią? Zabrała mi ją i wrzuciła do reklamówki, którą potem oddała Panom w dużym, pomarańczowym potworze, którzy co dzień rano zabierają bardzo dużo rzeczy z tego małego budynku przed blokiem babci. To było zupełnie niesprawiedliwe! Ci panowie mogą się bawić sierścią mojej Pani a ja nie! A poza tym oni wzięli sobie bardzo dużo zabawek z tamtego budynku, a ja miałam tylko tą jedną sierść! Ale nic to, jako porządny Golden Retriever nie mogę się obrażać.

Zaczęłam więc zachęcać do zabawy moich rodziców. I wtedy kochany tatuś postanowił, że zabierze mnie na spacer. Wziął ze sobą freesby i zaraz po wyjściu z domku zaczęliśmy się bawić. Podawałam zabawkę mojemu Panu, a on wtedy bardzo się cieszył i ćwiczył rzucanie. Powinien sobie sam za nią biegać, ale wiem że Wy, bezsierściowce, szybko się męczycie, więc wyręczałam go w tej czynności. Chyba był mi wdzięczny za to poświęcenie, bo często mnie głaskał i uśmiechał się. A potem wiecie co się stało?

Golden retrievery, goldenki, dwa golden retrievery, dwa goldenki

Pamiętacie jak pisałam, że spotkałam pieska zupełnie takiego samego jak ja? No to dzisiaj spotkałam pieska bardziej zupełnie takiego samego jak ja! Bo też był ode mnie większy i miał dłuższa sierść, ale poza tym to też był goldenkiem, a w dodatku też dziewczynką! Bawiłyśmy się chwilę (co u goldenków oznacza, że obie się już zmęczyłyśmy), po czym Pani powiedziała, że musimy już iść do domu, bo zaraz będzie obiad, a jeszcze przed nim musi mnie umyć, bo jestem cała w błocie.

Golden Retriever i drugi golden retriever, goldenek i drugi goldenek

Jakim błocie? Przecież byłam całkiem czysta! No może łapki i brzuszek i pyszczek i ogon trochę mniej, ale nie było tak źle. Ale wiem już, że nie ma się co z nimi szczekać, bo i tak postawią na swoim. A poza tym bardzo lubię ten kijek, z którego kapie woda, no i wycieranie po myciu, więc ochoczo wróciłam do domku. Kąpiel była jak zwykle mokra, więc fajna. I ręcznik znów chciał się ze mną gryźć- też fajnie! A myślałam, że będę się dziś nudzić?

golden retriever kąpiel, goldenek kąpiel

A na koniec macie zupełnie Golden Retriever’owy film (zupełnie, bo podwójnie, a podwójnie bo są dwa psy Golden Retriever) do obejrzenia:

Film oczywiście w dziale filmy z Golden Retriever
Strona 3 z 41234