Golden Retriever i dzieci

Małe stworzenia… i tak były dużo większe ode mnie. I jak śmiesznie się bawiły! Zwłaszcza to mniejsze- nie umiał złapać piłki tak jak ja. Chyba też ma za mały pysk jeszcze.

Chciałam sobie z nim poskakać i poturlać się po podłodze. Mogłabym go podgryzać za uszy i łapać za pysk, ale mi właściciele nie pozwolili. Oni się w ogóle nie potrafią bawić 🙁

Stwierdziłam też, że to chyba muszą być inne pieski, tylko takie, których jeszcze nie widziałam. Nie wiem tylko, czemu chodzą na dwóch łapach a nie czterech? Mam nadzieję więc, że moi rówieśnicy przyjdą do mnie jeszcze… no i może do tego czasu wyrośnie im już więcej sierści, bo póki co są chyba jeszcze za mali…

Aha- doszłam też do wniosku, że moja Pani jest bardziej moją Panią, niż mój Pan moim Panem. Ale jego też nauczę. Rosną mi już coraz większe i coraz piękniejsze białe rzęsy, więc jak mogłabym mu się nie podobać?

Galeria zdjęć:

Golden Retriever bawi się z dziećmi

Szczeknij do mnie!

Imię (*)
Adres e-mail (nie będzie widoczny) (*)
URL
Treść